2 kwietnia 2005 roku, w wigilię Święta Miłosierdzia Bożego które
ustanowił, odszedł do Pana Jan Paweł II, największy z rodu Polaków,
Wielki Papież.
Nasza Mała Ojczyzna, składająca się z trzech sołectw: Barycz,
Domaradz
i Golcowa w roku 1999 nadała uchwałą Rady Gminy Honorowe Obywatelstwo
Gminy Domaradz Janowi Pawłowi II. 7 czerwca 2000 roku, w roku
jubileuszowym, 7 radnych wspólnie z księdzem, miało zaszczyt osobiście
wręczyć na placu Świętego Piotra akt nadania Honorowego Obywatelstwa
Jego Świątobliwości Janowi Pawłowi II.Oto jak relacjonował to
wydarzenie jeden z jego uczestników:
Około godziny 10:00 siedmiu radnych, z
Wójtem i Przewodniczącym Rady Gminy Ryszardem Wesołowskim oraz Ks.
Proboszcz Parafii Barycz podeszło do sektora tuż obok tronu na którym,
w czasie audiencji siedzi Ojciec Św. Lecz nawet tu, tak blisko Ojca
Św., nie było jeszcze przesądzone czy spotkanie z Janem Pawłem II
nastąpi. Wszyscy czekaliśmy w wielkim napięciu, czas biegł szybko a my
czekaliśmy kiedy to nastąpi. Po audiencji generalnej wraz z innymi
grupami oczekującymi na ten sam zaszczyt co my, podeszliśmy,
przeprowadzeni przez ochronę pod stopnie podestu na którym siedział
papież. To naprawdę trudno opisać co dzieje się wtedy z człowiekiem,
gdy patrzy na plac św. Piotra i za chwilę ma podejść do Następcy
Chrystusa na Ziemi, do człowieka dla którego nawet niewierzący czują
szacunek i poważanie.
Nastała ta chwila, z całą
pewnością dla wszystkich najważniejsza w życiu, po kolei podchodziliśmy
do Ojca Świętego. Najpierw Wójt razem z Przewodniczącym Rady Gminy
niosąc oprawioną w skórę z tłoczonymi złotymi literami uchwałę nadającą
Honorowe Obywatelstwo. Następnie szedł Ks. Proboszcz, za nim Radni Adam
Bocek i Stanisław Mikoś niosący duży bochen chleba, za nimi podchodzili
radni Wiesław Wnęk i Robert Gibała niosąc obraz przedstawiający stary,
zabytkowy kościółek w Domaradzu, na końcu niosąc książkę o miejscowości
Domaradz szedł radny Władysław Herbut.
Całe spotkanie z Ojcem Św. trwało
może 10 minut, ale wrażenie jakie ono wywarło na wszystkich jego
uczestnikach było tak ogromne, że reszta grupy nazwała tych
szczęśliwców ludźmi w stanie szoku, i tak było w istocie. Z całą
pewnością to wydarzenie pozostanie żywe w mojej i z pewnością nie tylko
mojej pamięci do końca życia.
Ojczyzna nasza pogrążyła się w żałobie po stracie wielkiego swojego
Syna, który był następcą Świętego Piotra. Tej straty nie wyrażą słowa.
Jego pontyfikat to służba Chrystusowi a mocą Chrystusa służba
człowiekowi i całej ludzkości.
Odszedł od nas Nasz umiłowany Ojciec
Święty, Honorowy Obywatel Naszej Gminy. Żegnamy Cię Ojcze ... Ty
nauczyłeś nas jak żyć, jak kochać a w końcu jak umierać. Świat bez
Ciebie nigdy już nie będzie taki sam. Nigdy Cię nie zapomnimy, zawsze
będziemy Cię kochać, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach. |